‹ Article précédent
Article suivant ›
02 December 2012

australie Adelajdo, moja Adelajdo!

Do Adelaide, stolicy Australii Południowej, dojeżdżamy późnym popołudniem z Mount Gambier. Instalujemy się na kempingu oddalonym o centrum miasta o kilka kilometrów, ale za to położonym tuż przy plaży. Nie znajdujemy żadnego ochotnika do kąpieli we wzburzonych falach.

adelaide

adelaide

Tuż przed zachodem słońca, wybieramy się do pobliskiej nadmorskiej dzielnicy Adelaide - Glenelg. To właśnie w "The Bay" wylądowali europejscy osadnicy w latach 30 XIX wieku. Adelaide jest pierwszą wolną kolonią australijską (nie dla więźniów-zesłańców z Anglii). Wszyscy Europejczycy osiedlający się tutaj mieli zagwarantowane wolności religijne i obywatelskie. I do dziś ich potomkowie są z tego dumni.
Glenelg jest ekscentryczne i frywolne. Liczne kafejki i restauracje są wypełnione po brzegi mieszanką składającą się z surferów, starszych emerytów i miejscowej młodzieży.

adelaide

adelaide

adelaide

Nastęnego dnia wybieramy się do centrum Adelaide. Jego zabudowa jest nakreślona na planie klasycznego kwadratu, gdzie szerokie aleje krzyżują się pod kątem prostym. Wszystko otoczone jest pasem parków. Pogoda jest słoneczna, trawniki wściekle zielone, to tego błękitne niebo...wszystkie warunki potrzebne to przyjemnego zwiedzania są spełnione. Zaczynamy od Victoria Square, gdzie akurat kwitną bzy i gdzie mieści się ogromna, kilkumetrowa choinka. Następnie kroki kierujemy do ulicy Rundle Mall, głównej ulicy sklepowej.

adelaide
Victoria Square

adelaide
Dzieło Marguerite Derricourt, cztery świnki. Ta grzebiąca w śmieciach to Oliver.

adelaide
Tutaj monstrualnej wielkości ozdoby świąteczne w listopadzie to też normalka.

adelaide
Dwie sfery Malls Balls, dzieło Berta Flugelmana.

Docieramy do bardzo przyjemnej części miasta u brzegów rzeki Torrens. To dzielnica festiwalowa. Po dziesięcioletnim epizodzie Grand Prix Australii Formuły 1 (między 1985, a 1995 Adelaide była jej organizatorem), w mieście odżyła znana z lat 70 kultura znanych na całym świecie festiwali.

adelaide

adelaide
Dzielnica festiwalowa

Jak każde szanujące się australijskie miasto, Adelaide posiada przepiękny, darmowy botaniczny ogród. W tutejszym znajduje się kilkanaście tropikalnych szklarni!

adelaide

adelaide

adelaide

Kończymy nasze zwiedzanie gorącą czekoladą we wschodniej części Rundle Street, włoskiej duszy miasta. W Adelaide można znaleźć kilkanaście ulic narodowych - Polacy też mają swoją!

adelaide

Krótki pobyt w Adelajdzie, ale nie mamy więcej czasu, wracamy do Melbourne. Przed nami 700 kilometrów, tym razem wewnątrz lądu - będzie trochę cieplej!

adelaide-map

A - Melbourne, B - Great Ocean Road, C - Mount Gambier, D - Adelajda
Télécharger les photos
‹ Article précédent
illustration
Przedświąteczne Mount Gambier
Article suivant ›
illustration
Park Narodowy Grampians
mama&tata Dec. 2, 2012, 12:29 p.m.

Ta wieprzowinka na ulicy jako instalacja artystyczna-przednia, ma się wrażenie ,że prosiaczki zwiały z zagrody i obcyndalają się w środku miasta.Widoki spokojne ,na miarę niespiesznego trybu życia mieszkańców Adelajdzi/ha,ha/bo czyż można gnać mając taką okolicę.W sumie zaskakująca ta Australia różne oblicza, różne krajobrazy trochę odstająca od naszych wyobrażeń najważniejsze,że widzimy Was tam uśmiechniętych i zadowolonych,i tak trzymać!Pozdrawiamy i kangurujemy mocno.

Mick Dec. 3, 2012, 10:49 a.m.

Arf, dommage que vous ne restiez pas plus, le zoo est sympa, avec un coin enfant ou on peut caresser les kangourous et autres espèces de marsupiaux. https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/581201_10150769141379752_1346781994_n.jpg https://www.facebook.com/photo.php?v=10150769892599752&set=vb.799284751&type=2&theater

Papa Dec. 3, 2012, 12:45 p.m.

Bien, ça a l'air cool !