Przygoda się zaczyna! Wczoraj rozstawiliśmy nasz namiot na terenie Big Sur, dziś nad jeziorem Santa Margarita, około 10 kilometrów wgłąb lądu za San Luis Obispo. To miasto było najbardziej wysunięte na wschód na wybrzeżu kalifornijskim, które odwiedziliśmy...ale co to za wybrzeże.
Autostrada 1 ciągnie się serpentyną wśród niezwykłej zieleni, pięknych pejzaży,widoków na morskie fale rozbijające się o skały pod naszymi nogami i na słonie morskie ze śmiesznymi mordkami wylegujące się na słońcu wzdłuż plaży.
Odwiedziliśmy wczoraj również Park stanowy Julia Pfeiffer znajdujący się na terenie Big Sur, gdzie odbyliśmy kilka pieszych wycieczek : w stronę wodospadu, panoramy z widokiem na całą dolinę i wąwozów z korycie rzeki (ta ostatnia była dość trudna).
Pozostawiamy Wam przyjemność zobaczenia tego wszystkiego na zdjęciach.
Zaraz zwijamy namiot (jest 6h47) i jedziemy w stronę
Lasu Sekwoji!
A - San Francisco, B - Monterey i Big Sur, C - Big Sur i Julia Pfeiffer State Park
Magnifique...! Good luck à Vegas!
super !A jak kostka?
Te widoki robią wrażenie! Czekamy na kolejne relacje :)
WOW ;) Robi wrażenie :D buziaki:*
Magnifique <3
ça rigole plus
Vive le camping, la rando et la nature!!!
ça ressemble aux Arnals ... c'est trop beau . bisou bande de gosses
Oui ces paysages rappelent la Corse. Ca fait rêver. On vous embrasse.
Magnifique. C'est vrai que ces paysages rappelent la Corse. Profitez bien et plein de bises
Y a le fantôme de Kerouac qui traîne dans le coin.