Après cette belle matinée en mer, on s'attaque à la terre. Juste en face des îles Ballestas, nous prenons un bus pour visiter l'immense réserve de Paracas.
Enfin, nous n'en visiterons qu'une partie. Alors quand on pense réserve naturelle, on pense à de la verdure, des animaux en masse, ce genre de chose. Et bien non ! C'est quasiment désertique ! Mais en réalité, cet écosystème est très important car c'est un lieu stratégique de migration des oiseaux.
Le contraste de couleur entre le jaune de la terre sablonneuse et le bleu du ciel est saisissant. En plus nous longeons la côte et l'on peut observer le travail de la mer qui ronge la terre millimètre par millimètre.
Ici, c'était une arche qui s'est écroulé avec le dernier séisme en 2007
Toujours cette épaisse brume de la mer non loin
Puis on arrive à une belle plage de sable rouge. Alors ça, on avait jamais fait. Après le sable vert, jaune, blanc, noir, voici le rouge.
En théorie, on peut se baigner. Il fait très beau. Mais l'eau est si froide que les courageux ne sont pas nombreux.
La pêche industrielle est interdite mais les locaux eux ont le droit
Les enfants n'ont pas peur du froid
Une jolie baie
Toujours plein d'oiseaux
L'après midi se termine naturellement par un bon resto de poisson frais, grillé que nous dégusterons à deux. Un délice.
Un chouette coin dépaysant.
Un reportage chaque jour, c'est le top! Bises
[:bien]
Niebieściutka i kryształowo czysta woda aż prowokuje do tego aby zanurzyć się w niej choć na chwilę,nic to,że zimna ważne żeby zaliczyć taką kąpiel w tym regionie świata.W rezerwacie,który właściwie składa się z piasku i omywających go fal morskich pozornie niewiele się dzieje ale przez setki tysięcy lat natura ukształtowała obraz inspirujący do dociekań na temat przeobrażeń naszej planety,której piękno nie zawsze doceniamy a niejednokrotnie potrafimy zniszczyć bezpowrotnie.Kiedyś polskie trawlery łowiły ryby na bogatym szelfie peruwiańskim,wymieniały załogi co pół roku korzystając z linii lotniczych , mieliśmy niezłą flotyllę statków i oczywiście ryby do spożywania, niestety dziś to wspomnienie.No ale rybki pozostały w takiej ilości aby wyżywić kupę żarłocznych ptaków i żeby dla ludzi coś pozostało do spróbowania.I o to chodzi przede wszystkim żeby istniała równowaga w naturze i aby wszyscy czuli się w tym dobrze.Wasze relacje nabierają tempa jak na początku podróży to znak,że zaczynają się finiszowe tygodnie podróżowania i pora podopinać wszystkie etapy na ostatni guziczek.Najważniejsze,że wyglądacie super i widać dobrze się czujecie.Duże buziaki i czekamy na kolejną relację!