20 June 2012

etats-unis Park Narodowy Bryce Canyon

No dobrze, budzika nie nastawiliśmy ale słońce robi swoje. Ciężko spać o 8 rano kiedy temperatura już jest powyżej trzydziestu stopni. Na dodatek naprawdę nie możemy długo spać w taki dzień tak ten, kiedy to jedziemy zwiedzać tak długo oczekiwany Bryce Canyon.

bryce-canyon

Na początek trzeba powiedzieć, że Bryce Canyon wbrew swej nazwie kanionem nie jest, nie przepływa przez niego żadna rzeka! Amfiteatr skalnych dzieł natury powstał na wskutek erozji termicznej - różnice temperatur, ulewne deszcze, śnieg zimą powodują rozpadanie się skał (ten proces nie jest zakończony, kanion cały czas się zmienia). Natomiast nazwę temu miejscu nadano od nazwiska mormońskiego pioniera Ebenezera Bryce'a, który jak lokalne przysłowie mówi, lubił "krowy wyprowadzać do tego kanionu".

Najbardziej charakterystyczne w krajobrazie Bryce Canyonu są hoodoosy - podłużne iglice skalne mające od metra do kilkudziesięciu metrów wysokości. Tak jak w Antelope Canyon dajcie się ponieść wyobraźni i znajdzcie "swoje" interpretacje skał - wśród najbardziej znanych są : trzy plotkary, katedra, Wall Street, Królowa Victoria i jej zamek, zamek Guliwera...i takie inne.

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

Organizacja parku narodowego znów nas zaskakuje. Żeby odciążyć to miejsce od zanieczyszczeń i ruchu samochodowego, stworzono system bezpłatnych busów, które dowożą od jednego do drugiego punktu obserwacyjnego. Poza tym łączy je trek i ten kto chce, może połączyć pieszą wycieczkę z autobusową.

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

Ale sobą byśmy nie byli, gdybyśmy ominęli "najlepszy na świecie trek trzymilowy" - naprawdę tak go opisują w bruszurce! Nie wiemy kto ten tutuł nadał, ale się zgadzamy.

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

Co jest lepsze w Bryce Canionie, od Wielkiego Kanionu, że zejście "na dół" jest tak łatwo dostępne. Oglądanie hoodoosów z dołu, spacerując wśród sosen jest bardziej namacalnym spotkaniem z naturą. Co do spotkań - na jednym z etapów treku wpadniemy na naszą parę pięćdziesięciolatków z Oregonu, z którymi maszerowaliśmy w Zion ! Cóż za przypadek, że oni zdecydowali się na tę samą trasę. Oni stwierdzą, że taka już nasza karma - pewni ludzie stworzeni są po to żeby spotykać się w pewnych okolicznościach. Nazwijmy to jak chcemy, ale ten przypadek sprawił nam dużo radości.

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

bryce-canyon

Noc na zalesionym kempingu będzie należała do udanych - wreszcie żadnych Chińczyków, Niemców pijących do nocy, Meksykanów wrzeszczących na siebie, czy dzieci nigdy nie kładących się spać - tylko błogi spokój i...szczuroskoczki! Wyglądają jak małe wiewiórki ale skaczą jak wysoko jak kangury i wszędzie ich pełno. Tu dopiero dobrze odeśpimy trek The Narrows ! Następnego dnia na naszej drodze kolejny park narodowy i kolejny klejnot Utah - Capitol Reef.

ouest-11

A - San Francisco, B - Monterey i Big Sur, C - Big Sur i Julia Pfeiffer State Park, D - Sequoia National Forest, E - Dolina Śmierci, F - Jezioro Mead, G - Las Vegas, H - Wielki Kanion Kolorado, I - Dolina Monumentów, J - Page, K - Park Narodowy Zion, L - Park Narodowy Bryce Canyon

Télécharger les photos

ciocia T June 22, 2012, 12:56 p.m.

Jak dobrze,iż dane Wam było aby ogladac te niezwykłe a zarazem cudowne dziła natury bądzcie szczęśliwi koniec z gubieniem rzeczy,pozdrawiam

maman June 22, 2012, 2:41 p.m.

si vous saviez ce que vos photos nous font rêver ... merci les mômes !!! bisou

Tata Y June 22, 2012, 10:24 p.m.

C'est vrai que cela fait rêver. Sur certaines photos on peut se croire en Cappadoce par certaines formes et non par la taille ! Comme dit votre ciocia T essayez de ne pas vous perdre ! Bisous

François et Monique June 23, 2012, 1:25 a.m.

Boh!... boh!... boh!.... Quelle beauté

Daniel June 26, 2012, 11:05 p.m.

A couper Mon souffle !